Komentarze i odpowiedzi, posortowane dla odmiany chronologicznie do strony:

chcialam sie tym zajac, ale po tym, co przeczytalam, chyba sie z tego wymiksuje. Choc nie do konca sie zgadzam z tym, ze jest to nielegalne, poniewaz od tych dochodow mozna odprowadzic podatek, wpisujac dochod w rubryke: INNE na PIcie. To juz zalezy od osoby, czy chce zadzirac z prawem czy nie. Poza tym znalazlam tez inne ustawy:
Zgodnie z art. 17 c ust. 2 nowelizacji - nie stanowi czynu nieuczciwej konkurencji organizowanie systemu sprzedaży lawinowej, jeśli spełnione zostaną następujące warunki:
1) korzyści materialne uzyskiwane z uczestnictwa w systemie sprzedaży pochodzą ze środków uzyskiwanych z zakupu lub ze sprzedaży dóbr i usług po cenie, której wartość nie może rażąco przekraczać rzeczywistej wartości rynkowej tych dóbr i usług.
2) osoba rezygnująca z udziału w systemie sprzedaży ma prawo do odsprzedaży organizatorowi systemu za co najmniej 90% ceny zakupu wszystkich nabytych od organizatora nadających się do sprzedaży towarów, materiałów informacyjno-instruktażowych, próbek towarów lub zestawów prezentacyjnych zakupionych w przeciągu 6 miesięcy poprzedzających datę złożenia rezygnacji organizatorowi systemu sprzedaży.
I powiem od razu, ze chcialam sie tym zajac, poniewaz jestem osoba z wyzszym wyksztalceniem, dla ktorej w tym cudownym kraju nie ma pracy na godnym poziomie.Uznalam sprzedaz on-line za jedyna na dzien dzisiejszy mozliwosc zarobienia pieniedzy.Teraz okazuje sie, ze nawet tutaj nie mam czego szukac.

Po pierwsze bardzo nieelegancko dowodzisz swojej racji i piszesz złym tonem!
Po drugie:
- Aby móc sprzedać, nie musisz prowadzić działalności gospodarczej!
- aby móc sprzedać nie musisz mieć kasy fiskalnej, o ile Twój poziom obrotu nie przekroczy w skali roku określonego poziomu
Po trzecie:
Taki zysk do pewnej kwoty możesz spokojnie opodatkować na picie rocznym w rubryce inne dochody i jest to zgodne z polskim prawem
Po czwarte:
Ten projekt nie jest piramidą, bo zawiera tylko jeden poziom, a czerpiesz zyski od swoich tylko klientów, a nie dodatkowo od klientów swoich klientów czy jeszcze dalej.
Po piąte:
to czy 420 zł za 12 ebuków to cena astronomiczna, czy też nie to zależy od tego czy ktoś tyle chce zapłacić czy też nie. A tak po za tym to 12 ebuków nie kosztuje 420 zł bo do tego doliczasz konsultacje, czas poświęcony ludziom, jakąś tam wiedzę itp. - i to dopiero jest 420zł, a tak od innej strony jest to tyle warte ile za to zapłacisz.
Po szuste:
Obowiązek podatkowy zaczyna ciążyć w chwili przyjęcia pieniędzy na konto od swojego klienta, więc tutaj każdy jako dorosły człowiek, obywatel, powinien być tego świadomy
Po siudme:
Czy to jest naciągactwo:
- W tej formie w jakiej to przedstawiłeś z cała pewnością tak! gdyż choćby na te pytania są udzielane niekompetentne odpowiedzi mogące wprowadzić w błąd osobę którą prubujesz zwerbować i tym samym w myśl przepisów narazić na utratę mienia, ale należałoby uczciwie podejść do sprawy informując otwarcie:
Co zrobisz, wybór należy do ciebie:
- nie pracujesz dla mnie, a jedynie współpracujemy ze sobą,
- jak weźmiesz od kogoś pieniądze, a nie rozliczysz się z nich w US, popełniasz przestępstwo!
- jak Twoje dochody będą utrzymywały się na regularnym poziomie, a dodatkowo przekroczą jakiś próg np. 2000 zł miesięcznie, lepiej załóż firmę
- jak zwerbujesz do programu kogoś, weźmiesz kasę a nie prześlesz materiałó, ani nie udzielisz wsparcia - po prostu będziesz oszustem, złodziejem itp.
- na początku prowadzisz szkolenia jako prywatna osoba, więc nie możesz sprzedać nic na FV, wystawić paragonu i musisz o tym informować swoich potencjalnych klientów,
- jako osoba prywatna nie powinieneś używać określeń jak: pracownik, siedzba działalności, biuro, firma - gdyż możesz wprowadzić kogoś w błąd, narażając na straty finansowe, co jest karalne

Tak ogólnie, to ten projekt faktycznie łamie bardzo wiele przepisów, a zarazem żadnego! To czy łamie zależy tylko od intencji, formy i Twojej uczciwości, oraz czy nie przekroczysz pewnej granicy.
Owszem jest to trochę stąpanie po cienkiej linie, gdyż w rękach osób z małą wiedzą, niedoświadczonych, pragnących szybko zdobyć z pozoru w miarę łatwą kasę może wyjść z tego naciągactwo i matactwo, ale w rękach osób z doświadczeniem np. w zarządzaniu czym kolwiek, trochę orientacji prawnej i przedewszystkim uczciwych i logicznie myślących niczym on się nie różni od akwizycji perfum, sprzedaży ubezpieczeń, czy całej masy innych towarów.

w 6 punkcie:
Napisałem wyraźnie, że w chwili przyjęcia pieniędzy na konto ciąży obowiązek podatkowy - więc nie musze podawać kwoty od jakiej nie trzeba płacić podatku
W siudmym:
określiłem mniej więcej czego unikać

Co do formy ogłoszeń, nawet samych szkoleń to masz całkowitą rację. W tym programie wiele trzeba byłoby zmienić z formy obecnej wskazującej jak napisałeś na relacje firma-pracownik na relacje współpracownik, ew. trener - kursant i najważniejsze: samo podejście ludzi uczestniczących w tym z niepoważnego zachowania typu: branie i nie wywiązywanie się z umowy (bo taka jest zawierana nieformalnie w formie obietnicy szkolenia, kursu, zarobku itp.) na wykonywaniu w profesjonalny sposób określonych czynności od początku do końca w sposób jawny, bez zatajania i naciągania.
To ostatnie jest najtrudniejsze, bo zawsze trafi się jakiś matoł, który będzie chciał być cwańszy niż inni i rozwali system.

Co do sprzedaży lawinowej to już ktoś Ci napisał interpretacje UOKiK dla jakiegoś tam sądu. Poczytaj ją w necie to będziesz wiedział jakie warunki muszą być spełnione by wykonać ten program od a do z zgodnie z literą prawa.

Na samym dole masz informacje z UOKiK którą już ktoś napisał, a Ty z kolej uporczywie określiłeś to bzdetem nazywając, że to nie ma nic wspólnego z tą :piramidą finansową"
Dokładnie na to stwierdzenie postanowiłem napisać swój pierwszy wywód, zaprzeczając, że to nie piramida finansowa i nie ma z nią nic wspólnego ten system.

Uporczywie upierasz się przy swoim, że jest to nielegalne - pewnie masz rację, ale patrzysz tylko na to z jednej strony i jednej formy, która faktycznie może budzić wątpliwości co do legalności, a na pewno co do wprowadzania ludzi w błąd (dokładnie chodzi o zastosowane nazewnictwo: praca, pracownik itp.), sama zasada nie jest nielegalna. Wiec jedno, że kij ma zawsze dwa końce. Ja uważam, że przy odpowiedniej przeróbce tekstów, z odpowiednim podejściem ludzi w tym działających na tym systemie nie dość, że można zarobić i być zadowolonym, to można to robić w sposób całkowicie legalny.

Chcesz abym Cię oświecił - niestety nie potrafię, gdyż masz już swój pogląd na to wyrobiony i finish, na nic więcej Cię już niestać w tym temacie - bynajmniej na chwilę obecną, kiedyś może zmienisz zdanie, może nie.

Nie wiem jakie masz doświadczenia w tych systemach, ale mnie osobiście drażnią tego typu wywody, na stronach, forach, gdzie np. padają słowa:
- oszuści, oszustwo, naciągacze, złodzieje, na tym się nie zarobi, wto tylko naiwniacy wchodzą itp. itd.
w szczególności gdy piszą to osoby, które nie uczestniczyły w tym, lub uczestniczyły i na w stępie zrezygnowały z braku inicjatywy własnej i przede wszystkim nie do końca rozumiejące zasady funkcjonowania całości.

Wiem, że w tego typu systemy mają złą reputację za sprawą nieuczciwych firm z początku lat 90', złą reputację z powodu gnojstwa w tym uczestniczącego, ale sam system ma realne możliwości funkcjonowania dla czerpania obopulnych korzyści.

Jeśli pisząc na Ty gdzieś Cięuraziłem, bardzo przepraszam, ale ta forma podyktowana jest wygodą pisania, a nie brakiem szacunku.

Czytaj wolno, bo znowu coś możesz przeoczyć:
Link:
http://www.senat.gov.pl/k5/dok/sten/oswiad/borkowsk/3101o.htm

przepraszam a czym sie transakcje z tego projektu roznia od tych, ktore sa dokonywane przy zakupach na allegro? czy ktokolwiek rozlicza sie z dochodow za sprzedaz dokonywana na allegro? tu dziala to na tej samej zasadzie, dobrowolnej wplacie na czyjes konto w zamian za otrzymanie jakiegos towaru. prosze o wyjasnienie i o ewentualne udowodnienie ze sie myle.

jestes chyba debilem posługjesz sie pojeciami o których nie masz pojecia brałes chociaz w tym udział wiesz o co chodzi czy tak ci sie nie spodobało dziecko neo

Dzięki Lemat, że chce Ci się zamieszczać tego typu teksty na swojej stronie. To niestety walka z wiatrakami i czasem człowiekowi ręce opadają, ale jak widzi, że jednak są inni, równie trzeźwo oceniający sytuację, to trochę podnosi na duchu :-)
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!

To ja też mam pytanie, jestem konsultantką avon i tez nie rozliczam się z US z tego. Tyle że w Avonie zabieram dla siebie jakiś tam procent(od 20% w zwyż) zależy ile sprzedam a w PROJEKCIE prawie 100%. I ani tu ani tu nie płacę podatku. A jeżeli zapłaci się podatek to coś takiego staje się legalne?

No właśnie w Avonie wszystko działa na 100% legal bo w tym siedzę tylko może właśnie chodzi o wysokość tych dochodów.....hmmmm Ja przyznam się szczerze zarabiam grosze więc nie wnikałam jak to jest przy większych obrotach..... Muszę dojść jak to jest naprawdę, bo ja też czytałam ogłoszenia tej pracy a jest ich naprawdę dużo w internecie i nawet w gazetach. I na logikę było by ich tyle gdyby to było przestępstwo ścigane prawem? Ludzie by się nie bali? A nie wierzę że nikt z tych co się tym zajmują nie zadał sobie tego pytania.

Dzieki! Prawie się nabrałam na te oferty. Faktycznie przesyłają dokładnie takie maile jakie umieściłeś na swojej stronie.


Może pomyśl nad tym by dotrzeć do szerszej grupy ludzi z Twoja stronką? I ich uświadomić o tym niebezpieczeństwie.

Pozdrawiam!
Dzięki! :)

To wspaniałe, że poświęciłeś swój cenny czas i napisałeś prawdę w znaczeniu dosłownym jak wygląda i przebiega to oszustwo

Jesteś wielki

pozdrawiam

Tekst opublikowany dość dawno, ale niestety nadal aktualny, dobrze, że takie informacje można znaleźć. Na szczęście nie jestem na tyle naiwna żeby pchać się w coś czego nie sprawdzę. Dzięki i pozdrawiam! :)

Do mnie też dotarło to "cudo". Dobrze, że się nie dałam nabrać. Dokładnie, a co z podatkami?

Ustawa o nieuczciwej konkurencji

2.11 Systemy sprzedaży lawinowej
Do czynów nieuczciwej konkurencji zaliczane jest organizowanie systemu sprzedaży lawinowej, tj. systemu, w którym proponuje się nabywanie towarów lub usług poprzez składanie nabywcom obietnicy uzyskania korzyści materialnych w zamian za nakłonienie innych osób do dokonania takich samych transakcji.

Organizowanie systemu sprzedaży lawinowej nie będzie jednak uznane za czyn nieuczciwej konkurencji, jeżeli:
obiecane korzyści materialne pochodzą ze środków uzyskiwanych z zakupu lub ze sprzedaży dóbr i usług po cenie, której wartość nie może rażąco przekraczać rzeczywistej wartości rynkowej tych dóbr i usług; oraz
osoba rezygnująca z udziału w systemie ma prawo do odsprzedaży organizatorowi systemu za co najmniej 90% ceny zakupu wszystkich towarów, zakupionych od organizatora w ciągu ostatnich 6 miesięcy.

Kwota wolna od podatku :

Jeżeli pomoglibyście znieść komuś kanapę przed dom i dostalibyście po 2000tyś zł to nie musicie zakładać własnej działalności gospodarczej, ponieważ kwota wolna od podatku jest mniejsza niż 3000tyś zł i urząd skarbowy nawet by się tym nie zainteresował.

Więc, jeśli przekroczycie kwotę wolną od podatku po prostu zakładacie własną działalność

Kwota wolna od podatku w 2010 r wynosi 3091 zl oczywiscie za caly rok.

Czyli nie pozostaje nic innego jak zalozenie dzialalnosci, wtedy mozna zajmowac sie takim biznesem?

Właśnie otrzymałem takiego maila, jako ofertę pracy. Treść wydawała mi się podejrzana i stwierdziłem, że należało by się temu przyjrzeć dokładniej. Dziękuję, za to że opisałeś cały proces tego oszustwa. Pozdrawiam

tak jak poprzednicy sadza, śmierdzi na kilometr. chciałem podjąć taka prace dobrze ze nie zareagowałem. pzdr dla wszystkich szukających uczciwej pracy.
jabol

To podejrzane,że tak bardzo krytykujesz ten system i tak bardzo nakłaniasz do płacenia podatków i ZUS-ów w państwie,które nic praktycznie nie daje swoim obywatelom.Jestem w 100% pewna,że pracujesz w którejś z tych instytucji i masz za zadanie wpajać obywatelom obowiązek bycia wobec nich uczciwym.Owszem przedstawiona tu propozycja nie jest do końca fair ale przynajmniej istnieje możliwość wycofania się z niej w każdym czasie i jest to podkreślane wielokrotnie.Tymczasem ZUS-y,skarbówki i wszystkie inne,za którymi też pewnie stoisz murem,nie dają możliwości wycofania się w żadnym czasie,jest to uczestnictwo przymusowe,dozgonne. I pytanie co obywatele z tego mają? Zwłaszcza w przypadku ZUS-u - odbierane renty, głodowe emerytury, świadczenia,które w przypadku śmierci ubezpieczonego nie przechodzą na spadkobierców tylko oczywiście trafiają znowu na konto "wspaniałego" Zakładu? A ponieważ,mimo takiej polityki, ZUS-owi pieniążki się już kończą, w przypadku ludzi w wieku pracującym, widmo nie bądź nie doczekania się emerytury bądź ciągłego podnoszenia wieku emerytalnego w celu załatania ogromnej dziury. Kto więc jest tutaj większymi oszustami i złodziejami niż autor powyższego pomysłu? Ale mądrzy ludzie już dawno znają odpowiedź na to pytanie.